Solana: nie mam dowodów na więzienia CIA w Europie
Wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Javier Solana powiedział w Parlamencie Europejskim, że nie ma ani informacji o rzekomych więzieniach CIA na terenie Europy, ani kompetencji do sprawdzania tych doniesień.
02.05.2006 | aktual.: 02.05.2006 18:49
Nie dysponuję żadnymi informacjami, ani dowodami na to, iż jakiekolwiek oskarżenia, podejrzenia i plotki na ten temat, które pojawiały się w ostatnim czasie, są prawdą - oświadczył Solana. Nie mam też 100-procentowej pewności, że nie ma w tym prawdy - dodał, tłumacząc, że nie ma kompetencji, które pozwoliłyby mu na żądanie informacji w tej sprawie od krajów członkowskich.
Solana odpowiadał we wtorek na pytania posłów ze specjalnej komisji powołanej do zbadania sprawy rzekomych więzień CIA na terenie krajów należących do UE.
Koordynator unijnej dyplomacji oświadczył również, że między Unią Europejską a USA nie ma porozumienia, które pozwoliłoby Stanom Zjednoczonym korzystać z lotnisk znajdujących się w krajach Unii po to, aby przekazywać na nich osoby podejrzewane o terroryzm.
Wyjaśnił też, że między UE i USA nie ma porozumienia, które pozwoliłoby Stanom Zjednoczonym przesłuchiwać i poddawać torturom swoich więźniów na terenie Unii.
Deputowani nie kryli rozczarowania tym, że Solana na wiele ich pytań nie odpowiedział, twierdząc, że nie ma kompetencji.
Traktaty są traktatami. Przykro mi, ale nie ma mocy, by przeprowadzać śledztwa w krajach członkowskich - powiedział.
Tymczasem we wstępnym końcowym raporcie komisji, który ujawniono w minionym tygodniu, członkowie komisji napisali, że od 2001 r. nad terytorium Europy odbyło się ponad tysiąc niezgłoszonych lotów samolotów CIA.
O tajnych więzieniach CIA w Europie Wschodniej doniósł 2 listopada ubiegłego roku amerykański dziennik "Washington Post". Organizacja obrońców praw człowieka Human Rights Watch twierdziła, że ma dowody poszlakowe, wskazujące, że CIA transportowała podejrzanych o terroryzm z Afganistanu do Polski i Rumunii. Oba kraje zaprzeczały tym twierdzeniom.
Solana przypomniał, że Stany Zjednoczone zapewniły już w ubiegłym roku o tym, że na terenie krajów Unii nie mają więzień. Pytany o stosunki między UE i USA w zakresie ochrony praw człowieka tłumaczył, że są w tej sprawie pewne różnice. Dla USA walka z terroryzmem jest pierwszą sprawą, przed prawami człowieka. My w UE chcemy zwalczać terroryzm, ale jednocześnie przestrzegać praw człowieka - mówił.
Katarzyna Rumowska