"Sokół" na złom, nowy śmigłowiec latem
Najwcześniej latem ratownicy TOPR-u będą mieli nowy śmigłowiec. Obiecał to w Nowym Sączu szef MSWiA Krzysztof Janik. Do tego czasu w Tatrach będzie pracował śmigłowiec Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
"Sokół" TOPR-u rozbił się w ostatnią środę podczas akcji ratunkowej na lawinisku pod Rysami. Maszyny nie da się już naprawić.
Po raz pierwszy maszyna popsuła się w grudniu 2001 r. Wymieniono jej wtedy jeden z silników. Helikopter nadal nie dysponował jednak pełną mocą i w lutym 2002 r. przeszedł w Świdniku kilkumiesięczny kapitalny remont. Mimo to nadal sprawiał kłopoty mechanikom.
"Sokół" przechodził generalny remont w lutym 2002 roku, ale mimo to w ostatnim roku kilkakrotnie ulegał awariom - m.in. silnika i łopat. W ostatnim czasie śmigłowiec latał z dwoma różnymi silnikami. Maszyna była w bardzo złym stanie technicznym, mimo tego musiała latać.(an)