Socjolog, Jakub Świderski: PiS ma do wykorzystania wielką szansę

Według socjologa ludzie głosują na PiS, bo "nie mają innego wyboru". - Mają światopogląd konserwatywny, na PO nie będą głosowali, na komunistów nigdy nie głosowali, Palikot to abstrakcja, a PSL – można powiedzieć - sitwa. PiS staje się więc jedyną alternatywą - analizował Świderski w niezalezna.pl

Jego zdaniem coraz mniej ludzi wstydzi się tego, że popiera PiS. - PiS przestał być niemodny, bo taki stał się Donald Tusk- stwierdził.

W ocenie socjologa następne półtora roku zadecyduje o przyszłości PiS, bo partia ma do wykorzystania "wielką szansę". Świderski przewiduje, że partia może teraz przygotowywać liczne referenda dotyczące spraw personalnych lub innych, ważnych kwestii dla Polaków. Jego zdaniem, PiS może dużo zyskać jeśli będzie intensywnie wspierał obywateli.

Sensacyjny sondaż

Z sondażu TNS Polska dla "Wiadomości" TVP1 wynika, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego ma nad partią Donalda Tuska 11 punktów procentowych przewagi. Na PiS chce głosować 43 proc. ankietowanych, a na PO 32. To najwięcej od kilku lat. Notowania PiS-u poprawiły się w ciągu miesiąca o trzy punkty, a Platforma dwa punkty straciła.

Na trzecim miejscu jest Sojusz Lewicy Demokratycznej, który cieszy się poparciem 12 procent badanych. SLD stracił punkt procentowy w porównaniu z badaniem z lipca. Na miejsce w sejmie może liczyć także Polskie Stronnictwo Ludowe, na które chce głosować 5 procent ankietowanych. W lipcu PSL popierało 2 procent respondentów. 22 procent respondentów nie chce wziąć udziału w wyborach, a 35 procent nie wie, na kogo zagłosuje.

Do sejmu nie dostałby się za to Ruch Palikota, który popiera 3 procent badanych. W podobnej sytuacji są: Nowa Prawica z poparciem 2 procent oraz Solidarna Polska i Polska Jest Najważniejsza, na które chce głosować co setny badany.