Smog nad Polską. Zła jakość powietrza, czy jest szansa na poprawę?

Najgorsza jakość powietrza panuje w południowej Polsce. Największy smog zagościł nad Nowym Targiem. Czujniki airly.eu wskazują, że zawartość PM10 zbliża się tam do alarmowej wartości 300 µg/m³.

Znacznie lepiej prezentuje się sytuacja w Krakowie. Smog nad stolicą Małopolski zaczyna słabnąć. W wielu punktach pomiarowych zawartość PM10 w ostatnich godzinach spadła o blisko połowę. Taka sytuacja została odnotowana m.in. na os. Swoszowice. Jeszcze w nocy zawartość PM10 wynosiła tam 90µg/m³. Obecnie jest to 56 µg/m³. Smog nad Krakowem nadal się utrzymuje, jednak sytuacja z każdą chwilą ulega poprawie. O godzinie 14 normy były przekroczone na wszystkich punktach pomiaru, jednak czujniki tylko w kilku miejscach wskazywały zawartość PM10 przekraczającą 100 µg/m³. Taka prognoza jest niezwykle pocieszająca dla wszystkich, którzy mimo złej jakości powietrza musieli wyjść z domu.

Smog zdecydowanie osłabł również w Poznaniu. W nocy wszystkie punkty pomiaru wskazywały, że zawartość PM10 w powietrzu przekracza tam 130 µg/m³, obecnie średnia pomiarów utrzymuje się na poziomie 73 µg/m³.

Smog osłabł także nad Warszawą i Łodzią. Niemalże zupełnie wolni od smogu pozostają mieszkańcy wschodniej polski.
Wskaźniki w Białymstoku pokazują, że w powietrzu znajduje się jedynie 18 µg/m³ PM10, a w Lublinie jest to wynik nieco poniżej 50 µg/m³.

Smog w całej Polsce słabnie z każdą godziną, jednak tendencja ta może ulec zmianie. Już za kilka godzin pracę zakończą największe aglomeracje, a do samochodów wsiądą tysiące mieszkańców miast. Drogi zostaną zakorkowane, a ilość spalin ponownie może doprowadzić do podwyższenia zawartości PM10 w powietrzu. Właśnie dlatego ważne jest, aby w okresie smogu rezygnować z jazdy samochodem na rzecz komunikacji miejskiej, która często nie stoi w korkach i jest o wiele bardziej ekologiczna.