Śmiertelny wypadek na Dolnym Śląsku. Wśród rannych dziecko
Tragiczny w skutkach wypadek na Dolnym Śląsku. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej 36. Nie żyje jedna osoba, a dwie, w tym 8-letnie dziecko, zostały ranne.
Wypadek na DK36
Do wypadku doszło w czwartek 14 września rano w Gogołowicach niedaleko Lubina (woj. dolnośląskie). Dwa samochody zderzyły się czołowo. Jeden z kierowców prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą na łuku drogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak PiS chce dojechać do wyborów. Wskazał ich “obrzydliwą grę”
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Dacia, jadąc z Wrocławia w kierunku Lubina, na łuku drogi najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z kierującym samochodem marki Peugeot – przekazała aspirant sztabowy Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
W wyniku tragicznego zdarzenia życie straciła jedna osoba, kierowca dacii. Pomimo podjętej na miejscu reanimacji, nie udało się go uratować. Ranne zostały dwie osoby z peugeota, kierujący samochodem mężczyzna i jego ośmioletni syn. Obydwoje zostali przetransportowani do szpitala.
Na miejscu pracę rozpoczęli śledczy. Ustalą przyczyny, a także dokładne okoliczności tej tragedii. Droga krajowa nr 36 między Lubinem a Prochowicami została zablokowana.
Czytaj także:
źródło: "Gazeta Wrocławska"
