Śmiertelny taniec
26-letni Niemiec zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas agresywnego tańca na festiwalu zespołów heavymetalowych w Herne, w Nadrenii Północnej-Westfalii - podała agencja dpa.
Młody człowiek skarżył się na bóle po uderzeniu w okolice wątroby i zmarł w miejscowym szpitalu na skutek niewydolności krążenia - poinformowała policja w Bochum.
Do wypadku doszło podczas tańca określanego jako "Wall of Death" (Ściana Śmierci). Uczestnicy dzielą się na dwie grupy i walczą ze sobą w rytm muzyki.
W porównaniu z "Wall of Death" popularny taniec "Pogo" można porównać z wolnym walcem - powiedział policji jeden z sanitariuszy. Pogotowie ratunkowe musiało udzielić pomocy 19 uczestnikom festiwalu, skarżącym się na problemy z krążeniem, stłuczenia i złamania kończyn.
W festiwalu w Herne uczestniczyło 2 tys. fanów muzyki heavy metal.