Śmiertelny skok spadochroniarza. Koszmar na szkolnym boisku
Do tragicznego zdarzenia doszło na boisku w Tennessee w USA, tuż przed meczem piłkarskim między drużynami z dwóch rywalizujących liceów. Wydarzenie miał otwierać występ doświadczonego skoczka spadochronowego. Ten jednak z niewiadomych powodów zakończył się śmiercią mężczyzny. Moment tragicznego wypadku zarejestrowały kamery.
55-letni Richard Sheffield to skoczek spadochronowy z ogromnym doświadczeniem. Na tym etapie nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co takiego stało się, że skok, który miał otwierać licealny mecz futbolowy, zakończył się śmiertelnym lądowaniem. Skoczek po swoim "twardym lądowaniu" został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł.
Parachutist dies after accident at Musket Bowl
Zginął na oczach przerażonych widzów
Śmiertelne lądowanie spadochroniarza miało miejsce w piątkowy wieczór, na boisku David Crockett High School w Jonesborough. W sieci pojawiło się nagranie z tego feralnego wydarzenia, na którym widać, jak skoczek zbliża się w kierunku ziemi z ewidentnie zbyt dużą prędkością, wirując. Nie widać samego momentu lądowania. Słychać natomiast przeraźliwe krzyki i panikę. Co dziwne, spadochron był otwarty i nic nie wskazywało na to, że powodem nieszczęścia była wada wykorzystywanego sprzętu. Richard Sheffield należał do grupy spadochroniarzy Jump TN, a na swoim koncie miał około 1500 zakończonych sukcesem skoków.
- Świadkowie nie zauważyli niczego niezwykłego w działaniu spadochronu. Niczego, co wskazywałoby na jakąś nieprawidłowość lub usterkę - oświadczyła grupa Jump TN według Ntd. com