Śmiertelne zatrucie podczas prac kanalizacyjnych
Jeden mężczyzna nie żyje, drugi w stanie ciężkim trafił do wrocławskiego szpitala, po zejściu do studzienki kanalizacyjnej w Rogowie Sobóckim (Dolnośląskie). Mężczyźni pracowali w przedsiębiorstwie wodno-kanalizacyjnym.
11.07.2006 | aktual.: 11.07.2006 18:20
Jak poinformował Artur Falkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji, na razie nie wiadomo, co było przyczyną zatrucia pracowników. Prawdopodobnie była to jakaś substancja chemiczna.
Mężczyźni mieli sprawdzić stan studzienki kanalizacyjnej. Kiedy pierwszy z nich długo nie wychodził na zewnątrz, drugi również wszedł do środka. Obu znalazła ekipa, którą skierowano na miejsce, ponieważ mężczyźni nie zgłaszali się na wezwanie. Niestety jednego z pracowników nie udało się uratować. Drugi został hospitalizowany.