PolskaŚmierć we wrocławskim aquaparku. Mężczyzna zmarł mimo długotrwałej reanimacji

Śmierć we wrocławskim aquaparku. Mężczyzna zmarł mimo długotrwałej reanimacji

Śmierć we wrocławskim aquaparku. Mężczyzna zmarł mimo długotrwałej reanimacji
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski
18.03.2015 09:25, aktualizacja: 18.03.2015 12:02

Wczoraj wieczorem we wrocławskim aquaparku doszło do tragicznego zdarzenia. Pływający na basenie sportowym 24-letni mężczyzna nagle zasłabł i mimo natychmiastowej i profesjonalnej reanimacji, zmarł.

Cała sytuacja miała miejsce około godziny 20.25 na Basenie Sportowym Wrocławskiego Parku Wodnego. Instruktor udzielał wskazówek pływającemu mężczyźnie, po czym ten nagle zasłabł. Natychmiast wyciągnięto go z wody i rozpoczęto reanimację.

- Dwóch instruktorów wyciągnęło mężczyznę z basenu i pół minuty później obecni w aquaparku ratownicy wodni oraz medyczni rozpoczęli jego reanimację. Około 20.35 na miejsce przybyło także pogotowie ratunkowe – informuje WP Anna Hejno z Wrocławskiego Parku Wodnego.

Pomimo prowadzonej przez niemal 90 minut reanimacji, mężczyzna zmarł. Przyczyny nagłego zasłabnięcia i zgonu wyjaśni Prokuratura Rejonowa Krzyki-Zachód. W tym celu przesłuchano już część pracowników oraz zabezpieczono nagrania z monitoringu aquaparku.

- W opinii zespołu pogotowia działania naszych ratowników medycznych zostały przeprowadzono wzorowo. Obecnie, biorący udział w akcji ratunkowej pracownicy WPW zostali objęci opieką psychologa –dodaje Anna Hejno.

Michał Dzierżak, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (40)
Zobacz także