Śmierć polskiego płetwonurka w Danii
Polski płetwonurek zginął podczas nurkowanie na wodach Bornholmu, duńskiej wyspy na Bałtyku. Poinformowała o tym duńska policja odmawiając jednak podania nazwiska i wieku zmarłego.
15.05.2014 | aktual.: 15.05.2014 12:03
Tragedia rozegrała się wczoraj po południu podczas nurkowania przy wrakach spoczywających na dnie, w pobliżu najbardziej na południe wysuniętego cypla wyspy. Według wstępnych informacji samotnie nurkujący płetwonurek zaplątał się na głębokości 40 metrów w porozrywane sieci rybackie, które zwieszają się z wraków. Odnaleźli go tam jego towarzysze, którzy należą do grupy polskich nurków przebywających czasowo na wyspie.
Zawiadomione duńskie służby ratownicze podjęły natychmiast akcję sprowadzając pomoc medyczną oraz helikopter mający przetransportować nurka do szpitala. Jednak było już za późno. Policja duńska prowadząca dochodzenie wyjaśniające okoliczności śmierci Polaka, zatrzymała do badań sprzęt nurkowy ofiary. O zdarzeniu poinformowano polskie służby konsularne.