Służba zdrowia? Najlepiej prywatna
Przychodnie w Wawrze i szpital św. Zofii przy Żelaznej przymierzają się do prywatyzacji. "Życie Warszawy" zapytało warszawiaków o ich opinię na temat warszawskiej służby zdrowia. Większość woli prywatne placówki.
10.08.2007 | aktual.: 10.08.2007 06:07
Wszystko wskazuje na to, że niezwykle popularna wśród rodzących święta Zofia, jak i wawerskie przychodnie, w których leczy się ponad 88% mieszkańców tej dzielnicy, przekształcą się w efektywniejsze niepublicznie zakłady opieki zdrowotnej. I to już od stycznia 2008 r.
Przygotowania są już w toku. Na początek wśród personelu na Żelaznej i w Wawrze przeprowadzono referenda, czy są za zmianą. W Wawrze "tak" odpowiedziało niemal 100% personelu, na Żelaznej prywatyzacji chce 93% z ok. 230 pracowników. Po tych zmianach personel medyczny oczekuje przede wszystkim wyższych zarobków. Dyrektorzy widzą w prywatyzacji szansę na rozwój, bo placówki, oprócz kontraktów z NFZ, będą mogły zarabiać również lecząc na zasadach komercyjnych, czyli za pieniądze pacjentów. Ale przede wszystkim za darmo.
Pacjenci nadal będą mogli badać się u tych samych lekarzy i na tych samych zasadach, czyli bezpłatnie - uspokaja Maria Kąkol, dyrektor wawerskich przychodni. Szpital św. Zofii będzie przecierał w stolicy szlaki innym lecznicom. Natomiast przychodnie w Wawrze nie będą pionierami. Przed laty w podobny sposób przekształcono wszystkie przychodnie w Śródmieściu. Dzisiaj pacjenci oceniają ten ruch bardzo dobrze. (PAP)