Słup dymu nad Rosją. Eksplozja także na Krymie
W mieście Aksaj niedaleko Rostowa w Rosji wybuchł ogromny pożar. Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w regionie podało, że pali się magazyn z makulaturą. "Pożar ma wysoką rangę złożoności" - podano. Do wybuchu i pożaru doszło także na Krymie.
21.07.2023 | aktual.: 21.07.2023 21:20
Magazyn mieści się na przedmieściach Rostowa nad Donem - w Aksaj. Znajduje się tam kilka firm, w tym ta, która zajmuje się skupem surowców wtórnych i makulatury.
W akcji śmigłowiec
Powierzchnia pożaru wynosiła 2,5 tys. metrów kwadratowych i przypisano mu trzeci stopień trudności. Jak wyjaśnił resort, do ugaszenia pożaru użyto śmigłowca Mi-8. W akcji gaśniczej brało udział 65 strażaków i 22 wozy strażackie.
Ogień udało się opanować po kilku godzinach, ale wiadomo, że dogaszanie potrwa całą noc. Regionalna prokuratura poinformowała, że wszczęła śledztwo w tej sprawie. Śledczy sprawdzą m.in., czy spełnione zostały wymogi bezpieczeństwa pożarowego. "Prokuratura dokona również oceny pracy uprawnionych organów odpowiedzialnych za kontrolę magazynu" - podano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na miejscu pracują także przedstawiciele Komitetu Śledczego, którzy zbierają w tej sprawie wszystkie dowody.
Wybuch na Krymie
W sieci pojawiło się wiele zdjęć i filmów przedstawiających potężną kolumnę czarnego dymu. W tym samym czasie pojawiły się doniesienia o eksplozji w Symferopolu na okupowanym Krymie.
Zapalił się tam pawilon handlowy. Spłonął sklep spożywczy, apteka i lokal usługowy. Okazało się, że powodem miała być eksplozja butli z gazem.
"W gaszeniu pożaru brały udział 23 osoby i osiem jednostek sprzętu" - poinformowała służba prasowa Głównej Dyrekcji Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Przeczytaj także: