Gorąco po informacji ws. Orlenu i Lotosu. "Wielomiliardowe straty"
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wyprzedaży Lotosu po zawiadomieniu Agnieszki Pomaski. Chodzi o złamanie prawa przy sprzedaży udziałów w Rafinerii Gdańskiej, "rażące zaniżenie ceny" transakcji i oraz niedopełnienie obowiązków przez urzędników rządu PiS. Po tej informacji w internecie posypały się komentarze.
Posłanka Agnieszka Pomaska poinformowała, że prokuratura wszczęła śledztwo ws. fuzji Orlenu z Lotosem. "Jest śledztwo ws. nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez zarząd PKN Orlen i wyrządzenia znacznej szkody majątkowej oraz ws. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publ, w tym Prezesa UOKiK. To odp. na zawiadomienie z 16.12.2022" - napisała.
"Sprzedaż Lotosu po zaniżonej cenie doprowadziła Skarb Państwa do wielomiliardowych strat Zespół ds. Rozliczenia PiS zajmie się tą sprawą. Winni wyrządzenia tych szkód, muszą za nie odpowiedzieć!" - napisała posłanka Dorota Marek.
"Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie Lotosu i Orlenu po zawiadomieniu Zespołu KO ds. Rozliczenia PiS. Krok po kroku rozliczymy wszystko" - napisał Roman Giertych.
"Koniec blokowania śledztwa! Afera Lotos-Orlen. Koniec blokady śledztwa, Pomaska ujawnia dokument z prokuratury" - napisał dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski.
"Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień Zarządu, członków Rady Nadzorczej oraz osób nadzorujących spółki Skarbu Państwa w sprawie Lotos-Orlen. Największa afera finansowa ostatnich lat rusza" - napisała posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska.