PolskaŚledztwo ABW w sprawie zatrzymanego terrorysty

Śledztwo ABW w sprawie zatrzymanego terrorysty

01.10.2003 11:05, aktual.: 01.10.2003 11:31

Krakowska delegatura ABW wszczęła śledztwo w
sprawie zatrzymanego w miniony piątek na lotnisku w Balicach
mężczyzny poszukiwanego międzynarodowym listem gończym za
terroryzm - poinformował w środę rzecznik delegatury Bartłomiej
Suchodolski.

Śledztwo Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego dotyczy "sprawy udziału zatrzymanego mężczyzny w zorganizowanym związku przestępczym i podejmowania działań w nieustalonym okresie czasu do 26 września 2003 roku w celu przygotowania do popełnienia przestępstwa mogącego sprowadzić zdarzenia, które zagrażają życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach" - powiedział por. Suchodolski.

Dodał, że śledztwo to będzie się toczyć w trzech kierunkach. Najistotniejszy zmierza do ustalenia kontaktów zatrzymanego mężczyzny na terenie Polski i celu jego przyjazdu. Chodzi też o uzyskanie informacji, za pośrednictwem Interpolu, od władz Algierii na temat zarzutów, za jakie był poszukiwany mężczyzna oraz informacji na temat jego działalności od służb zachodnich, głównie brytyjskich.

Mężczyzna, posługujący się brytyjskim paszportem, został zatrzymany w piątek wieczorem na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Od listopada 2001 roku Mourada A. poszukiwał Interpol na wniosek prokuratora generalnego Republiki Algierii - za udział w organizacjach terrorystycznych i działania terrorystyczne poza terytorium Algierii. Mężczyzna został aresztowany przez sąd na 40 dni. Wszczęto wobec niego procedurę deportacyjną. W ciągu tego czasu strona algierska powinna wystąpić z wnioskiem o ekstradycję.

Jak nieoficjalnie wiadomo Mourad A. przyleciał do Krakowa rejsowym samolotem z Zurychu na weekend, miał bilet powrotny i - jak twierdził - zamierzał po dwóch dniach wrócić do Londynu. Nie miał przy sobie żadnych przedmiotów wskazujących na możliwość podjęcia działań terrorystycznych na terenie Polski.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także