PolskaSLD: zmniejszyć środki na działalność KRRiT

SLD: zmniejszyć środki na działalność KRRiT

Sojusz Lewicy Demokratycznej domaga się zmniejszenia środków na działalność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Poseł Jerzy Wenderlich powiedział, że żądanie SLD jest związane z ostatnimi doniesieniami prasowymi na temat tego, co dzieje się w Polskim Radiu.

13.09.2008 | aktual.: 13.09.2008 18:54

Według Jerzego Wenderlicha, który jest wiceprzewodniczącym sejmowej komisji kultury i środków przekazu, w radiu publicznym dochodzi do "ręcznego sterowania" programem. Dlatego jego partia domaga się obcięcia budżetu KRRiTV i zwołania w trybie pilnym komisji kultury, która wyjaśni co się dzieje w radiu. Dziś media nie są już nawet polityczne, one są po prostu upartyjnione - powiedział poseł. Jerzy Wenderlich podkreślił, że jedyną partią do jakiej mogą się zapisać publiczne radio i telewizja, to "partia telewidzów i słuchaczy".

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski nie zgadza się z zarzutami posła Jerzego Wenderlicha dotyczącymi sytuacji w radiu publicznym. Zdaniem szefa KRRiTV, Polskie Radio jest ostatnim medium publicznym, któremu można byłoby zarzucać upartyjnienie. Kołodziejski jest przekonany, że obecnie w radiu panuje pluralizm, a słychać to chociażby w jednym z programów Polskiego Radia - w Sygnałach Dnia. Proponuję nie słuchać polityków i nie czytać gazet, tylko posłuchać radia i zobaczyć kto tam występuje, kto się pojawia w Sygnałach Dnia? Jest to bardzo różnorodna propozycja - zaznaczył szef KRRiTV.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powiedział też, że zapowiedź obcięcia budżetu instytucji przez niego kierowanej, to kontynuacja polityki Platformy Obywatelskiej. Według Kołodziejskiego, jeżeli posłowie odbiorą część pieniędzy radzie to będzie, to oznaczało jej paraliż. Zdaniem szefa KRRiTV, zabraknie wówczas środków na statutową działalność rady.

Zdaniem Kołodziejskiego w tej sprawie nic się nie zmieniło, ponieważ premier Donald Tusk zapowiedział kiedyś, że skoro nie może wyrzucić członków rady poprzez ustawę, to "utnie radzie budżet i zamorzy ją głodem".

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powiedział, że Rada wystąpiła o budżet na podobnym poziomie, jak w latach ubiegłych. Kołodziejski dodał, że wynosi on około 18 milionów złotych. Według niego, jest to kwota, która praktycznie nie zmienia się od 10 lat.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)