SLD: prezydent zrobi wszystko, by J. Kaczyński miał większość
SLD jest rozczarowane spotkaniem z prezydentem. Przewodniczący Sojuszu Wojciech Olejniczak powiedział, że Lech Kaczyński nie chce samorozwiązania Sejmu. Dodał, że prezydent nie przedstawił mu żadnego scenariusza rozwoju sytuacji politycznej.
W południe liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej Wojciech Olejniczak i Jerzy Szmajdziński spotkali się w Pałacu Prezydenckim z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Po spotkaniu Szmajdziński powiedział, że prezydent nie zamierza popierać wniosków o skrócenie kadencji Sejmu.
Prezydent zaznaczył, że stanowisko SLD w sprawie wyborów i skrócenia kadencji parlamentu jest mu znane, ale się z nim nie zgadza- powiedział Szmajdziński dziennikarzom po rozmowie z Lechem Kaczyńskim. Prezydent nie akceptuje naszego poglądu o potrzebie skrócenia kadencji- dodał szef klubu SLD.
Prezydent nie podziela naszych ocen, które mówią o tym, że dalsze trwanie rządu, w którym będzie i Andrzej Lepper, i Roman Giertych niedobrze służy Polsce i polskiej wiarygodności w świecie, i że to będzie destabilizacja- podkreślił Szmajdziński.
Według niego, z rozmowy z prezydentem wynika, że Lech Kaczyński chce zrobić wszystko co możliwe, aby Jarosław Kaczyński i PiS miały większość w tym parlamencie.
Również lider SLD Wojciech Olejniczak mówił, że prezydent optuje za znalezieniem większości w parlamencie dla PiS. SLD - jak podkreślił - opowiada się za skróceniem kadencji Sejmu.
We wtorek planowane są jeszcze spotkania prezydenta z LPR, PO i PiS.
W poniedziałek wieczorem prezydent spotkał się z prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem i przewodniczącym Samoobrony Andrzejem Lepperem. Rozmowy dotyczą bieżącej sytuacji politycznej i możliwości powołania większościowej koalicji.