PolskaSLD odzyska zaufanie

SLD odzyska zaufanie

Lider SLD Krzysztof Janik uważa, że jego partia odzyska zaufanie społeczne, ale będzie być może musiała przewartościować sposób myślenia i inaczej zdefiniować swoje miejsce na mapie politycznej.

09.10.2004 | aktual.: 09.10.2004 16:36

Myślę, że w dłuższej perspektywie ludzie zobaczą, że się jednak zmieniamy. Lewica jest potrzebna, obojętnie jakby się ona nie nazywała - powiedział Janik podczas sobotniej konferencji "Partia ideowa, odpowiedzialna, nowoczesna".

W Sosnowcu działacze Sojuszu dyskutowali o przyszłości partii. W ostatnich sondażach SLD ma 5-6-procentowe poparcie wśród wyborców.

Podczas konferencji prasowej Janik mówił, że nie boi się, iż SLD nie odzyska zaufania społecznego, ale być może Sojusz będzie musiał przewartościować swój sposób myślenia i inaczej zdefiniować miejsce na mapie politycznej. Podkreślił, że w najbliższych latach SLD musi się gruntownie przebudować - mentalnie i wewnętrznie. Trzeba wyleczyć te wszystkie choroby, a część - wypalić - zapowiedział.

My robimy pewien eksperyment, bo poprzednio partie prawicowe, które się kompromitowały, zmieniały szaty, nazwy. Dla mnie zawsze przykładem jest pan Rokita, który już był w siedmiu partiach, jakby mu się w Platformie nie udało, to bez obawy wstąpi do kolejnej - powiedział szef SLD.

Janik mówił, że do zwiększenia poparcia można dojść tylko poprzez ciężką pracę. Jeszcze w tej kadencji SLD chce wprowadzić zmiany, które poprawią sytuację najuboższych emerytów i rencistów, otrzymujących świadczenia nie wyższe niż 800 zł brutto. Według wyliczeń SLD, zmiany te będą kosztować budżet 1,3 mld zł. "To nie kiełbasa wyborcza" - zapewniał szef Sojuszu.

Mówił, że takie zmiany można wprowadzić dopiero teraz m.in. dlatego że "w budżecie na rok 2002 była dziura w wielkości 90 miliardów złotych - spuścizna po rządach AWS-UW", a "stan budżetu i poziom wzrostu gospodarczego po trzech latach rządów SLD pozwala w sposób bezpieczny dla sytuacji finansowej państwa zwiększyć jego pomoc dla najuboższych".

Zdaniem szefa śląskiego SLD Zbyszka Zaborowskiego, lewica musi walczyć o zmniejszenie rozwarstwienia społecznego i chronić najsłabszych. .

Konferencja ma odpowiedzieć na pytanie, jak powinna funkcjonować lewicowa partia w XXI wieku; partia, która chce wrócić do podstawowych wartości, jak wolność, równość, demokracja, ale przede wszystkim - sprawiedliwość społeczna. Jak połączyć tę sprawiedliwość społeczną z wyzwaniami gospodarki rynkowej, z efektywnością gospodarowania, to jest poważny dylemat - powiedział Zaborowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)