Sławomir Sowiński: Jarosław Kaczyński wymyślił model "wprowadzania na scenę trzech fortepianów"
Jarosław Kaczyński podjął decyzję, że usunie się w cień i w ten sposób znacznie powiększy szanse swojej partii na wyborczy sukces. Dr Sławomir Sowiński, politolog UKSW, w rozmowie z Wirtualną Polską tłumaczył, że wyborcy mogli wystraszyć się tego, że PiS że zdobędzie całą władzę. - Stąd Kaczyński zręcznie wymyślił model wprowadzania na scenę trzech fortepianów - dodał.
- Oddzielnie będzie grał swój koncert Andrzej Duda, oddzielnie będzie grała kandydatka na premiera Beata Szydło i oddzielnie przewodniczący partii. To ma dać poczucie ludziom, że to nie jest jakaś jedna władza, tylko podzielona i zrównoważona - powiedział Sowiński.
Z kolei politolog UJ prof. Wawrzyniec Konarski skomentował wypowiedź premier Ewy Kopacz z sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej. Kopacz przypomniała rok 2005, kiedy PiS wygrało wybory i premierem został Kazimierz Marcinkiewicz, ale po dziewięciu miesiącach zastąpił go Kaczyński.
- Gdyby Kaczyński chciał zastosować ten sam chwyt wobec Beaty Szydło, to zniszczyłby szanse swojej partii na lepszą przyszłość. Sądzę, że tego nie zrobi - stwierdził Sowiński.
