Sławomir Sierakowski w #dziejesienażywo: wygrana Trumpa oznacza dla Polski katastrofę; Lisicki: katastrofy nie będzie
Publicyści Sławomir Sierakowski i Paweł Lisicki spierali się o zwycięstwo Trumpa w specjalnym wydaniu programu #dziejesienażywo. - Dla Polski i państw tego regionu Europy to oznacza katastrofę, ponieważ zawsze w historii peryferie Zachodu płaciły za jego błędy - Katastrofy dla Polski nie ma - oponował Paweł Lisicki, red, naczelny tygodnika "Do Rzeczy". Publicyści byli gośćmi Jacka Żakowskiego w nowym studiu WP.
Jakie były przyczyny wygranej kandydata Republikanów? - Elity amerykańskie oderwały się od zwykłych ludzi, a on uosabia tzw. gniew ludu - tłumaczył Lisicki. Na słowa publicysty, że "powinniśmy się cieszyć, bo dziś wygrała demokracja", Sierakowski gwałtownie zareagował: "Stalin też był zwolennikiem demokracji". Ta reakcja rozbawiła Pawła Lisickiego. - Historia powtarza się jako farsa, a w tym przypadku jako forsa - podsumował Sierakowski.