Sławomir Neumann: PO zaproponuje lepsze rozwiązanie niż projekt PiS 500+

- PiS oszukuje 1mln 800 tys. rodzin. Beata Szydło mówiła z trybuny sejmowej, będąc już premierem, że 500 zł na każde dziecko. Platforma będzie się domagać, żeby ta obietnica została dotrzymana - mówi gość Kontrwywiadu RMF FM, przewodniczący klubu PO Sławomir Neumann. Jego zdaniem działania PiS to "piramidalne oszustwo, bo 3 mln dzieci zostaje wykluczonych z projektu 500+".

- Mamy tyle cukru w herbacie, ile mamy, i musimy tak go zamieszać, żeby herbata była słodka dla wszystkich. Nie może być tak, że 3 mln 700 tys. dzieci ma słodką herbatę, a 3 mln ma gorzką - uważa Neumann.

- PiS oszukuje, ponieważ w kampanii wyborczej pani premier Szydło mówiła nawet z trybuny sejmowej, już będąc premierem - że to będzie 500 złotych na każde dziecko - mówił Neumann.

Dodaje, że dziś na nadzwyczajnym zarządzie krajowym PO będzie dyskusja o 500+. - Zaproponujemy lepsze rozwiązanie od tego, co proponuje PiS - zapowiada szef klubu Platformy.

- Uważamy, że absolutnie nie można dzielić dzieci na gorsze i lepsze. Nie ma gorszych dzieci. Te 3 mln dzieci są tak samo ważne, a nawet ważniejsze, bo żeby mieć drugie dziecko, trzeba mieć pierwsze. Nie da się mieć od razu drugiego dziecka.

Pytany o to, czy jest możliwość likwidacji 500+, odpowiada: "nikt nie zlikwiduje tego programu, jeżeli on już wejdzie i nie wyobrażam sobie, żeby jakaś partia w ogóle o tym mówiła".

Andrzej Duda o projekcie "500+"

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla TVP info powiedział, że ma satysfakcję z tego, że "sprawa jest tak szybko procedowana".

- Myśmy, w sensie programowym, przygotowywali się do tego od lat. Ja przypomnę, że po raz pierwszy mówiliśmy o tym programie w czasie kampanii do Europarlamentu, to był rok 2014, a więc niecałe dwa lata temu. Już wtedy mówiliśmy o programie, teraz nazywanym "Rodzina 500 plus", wtedy on się nazywał "500 złotych na dziecko" i od zawsze było mówione jasno i wyraźnie, że generalnie jest to program skierowany do rodzin mających co najmniej dwoje dzieci - mówił.

Przypomniał, że w przypadku rodzin w trudnej sytuacji materialnej 500 zł ma dotyczyć też pierwszego dziecka. - Można tutaj mówić o konsekwentnej realizacji programu. Ja nie ukrywam, że się z tego bardzo cieszę, że udaje nam się to zrealizować. (...) To jest ważne i oczekiwane przez wyborców, na wszystkich właściwie moich spotkaniach, jeszcze w czasie kampanii wyborczej i teraz, ten temat się pojawiał, czy to na pewno będzie. Tak, jak widać, będzie - dodał.