Śląska "Alexis": wręczyłam Blidzie 80 tys. zł
Barbara Kmiecik opisała w prokuraturze, że osobiście wręczyła Blidzie 80 tys. zł. "Dziennik" dotarł do zeznań śląskiej
"Alexis".
11.05.2007 | aktual.: 11.05.2007 09:50
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8843235,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8843235,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Pogrzeb Barbary Blidy
Zeznania Kmiecik przedstawił na posiedzeniu prezydium Sejmu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. "Alexis" z detalami opisuje, jak "sprawowała mecenat" nad Blidą i wspólnie z nią przekupywała prezesa B., szefa Rudzkiej Spółki Węglowej (RSW) - pisze "Dziennik".
W 1997 roku "Alexis", jedna z największych pośredniczek w handlu węglem, miała problemy z RSW. Spółka węglowa zerwała z nią współpracę z powodu długów, w które wpadła bizneswoman. Kmiecik zależało na częściowym umorzeniu zobowiązań. "Alexis" wysłała pismo z prośbą do RSW, potem postanowiła "pismu pomóc", czyli dać łapówkę. Potrzebna była jej do tego poseł Blida, która przyjaźniła się z B., szefem węglowego holdingu. Plany "operacji" panie omawiały w czasie wyjazdu narciarskiego w Austrii.
Dodała, że prezes B. i Blida ustalili kwotę łapówki na 80 tys. zł. "Alexis" opisuje, że osobiście wręczyła Blidzie 80 tys. w jej domu: Były to banknoty popularne, chyba po 100 zł. Pieniądze były opakowane w szarą lub białą kopertę. Miałam zwyczaj dawania pieniędzy w kopercie. Pamiętam na pewno, że pieniądze nie były przeliczane przez Basię. Miałam do niej 100-proc. zaufanie. (...) Ona z tego nic nie miała, przynajmniej ja o tym nic nie wiem. (PAP)