Wielki wstrząs w kopalni w Piekarach Śląskich. Uszkodził domy w Bytomiu
W sobotę przed 14 doszło do wstrząsu w kopalni Bobrek-Piekary Ruch Bobrek. Wstrząs miał siłę 3,5 stopni Richtera i był odczuwalny niemal na całym Śląsku. Silnych drgań uszkodzone zostały budynki w Bytomiu.
Jak donosi "Dziennik Zachodni", epicentrum tąpnięcia znajdowało się na głębokości około 2 km. Ale najbardziej odczuwalne było na powierzchni. Zatrzęsło okolicznymi domami i blokami, a bujania doświadczyli mieszkańcy obszaru od Sosnowca aż do Zabrza, Gliwic i Tarnowskich Gór. Silne wstrząsy uszkodziły dachy i kominy budynków, niektórzy mieszkańcy poinformowali, że straty pojawiły się również wewnątrz domów.
Według władz kopalni nikt nie ucierpiał. Nie wiadomo jednak, na ile została uszkodzona sama kopalnia. Do ostatniego tak dużego tąpnięcia na Śląsku doszło w kwietniu, w tej samej kopalni. Najsilniejsze dotąd trzęsienie ziemi miało miejsce w 1980 w kopalni w Bełchatowie. Miało siłę 4,6 w skali Richtera.