Śląskie. Cztery pojazdy zderzyły się na S1 w Dąbrowie Górniczej. Dwie osoby trafiły do szpitala
Dwie osoby zostały poszkodowane w wypadku, do którego doszło na drodze S1 w Dąbrowie Górniczej. Zderzyły się cztery samochody. Przez kilka godzin droga była nieprzejezdna.
Do groźnego wypadku doszło w piątek wieczorem, około godziny 20.00 na dąbrowskim odcinku drogi S1. Z ustaleń policji wynika, że za Hutą Katowice jadący w kierunku Częstochowy tir miał problemy techniczne. Kierowca zatrzymał się i włączył światła awaryjne.
Niestety, mimo sygnalizacji, po chwili w tira wjechał dostawczy mercedes sprinter, a następnie dwa kolejne auta.
Kierowca i pasażer samochodu dostawczego zostały ranne. Aby ich wydostać strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Poszkodowane osoby trafiły do szpitala. Z informacji służb wynika, że obie osoby w czasie transportu do szpitala były przytomne.
- W wyniku zderzenia poszkodowane są dwie osoby, kierowca oraz pasażer samochodu dostawczego – powiedział młodszy brygadier Marcin Bernaś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Górniczej.
Droga w kierunku Częstochowy była nieprzejezdna. Policja wyznaczyła objazdy i wyjaśnia okoliczności wypadku. Prawdopodobnie kierowcy sprintera i samochodów osobowych nie dostosowali prędkości do panujących warunków na drodze.
Największe polskie katastrofy - Heweliusz