Śląsk. Śmiertelny wypadek. Kierowca fiata nie przeżył zderzenia z ciężarówką
Na skrzyżowaniu ul. Pszczyńskiej z ul. Jana Pawła w Kobielicach doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, śmierć poniósł 63-letni kierowca fiata punto.
Komenda policji w Pszczynie poinformowała 5 lutego o śmiertelnym wypadku, do którego doszło w Kobielicach na ulicy Pszczyńskiej. - Około godziny 13.00 w czwartek, 4 lutego, dyżurny pszczyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym w Kobielicach na ul. Pszczyńskiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki fiat punto, wyjeżdżając z ul. Jana Pawła, zderzył się z jadącym w kierunku Żor samochodem ciężarowym marki mercedes actros. Mimo prowadzonej na miejscu akcji reanimacyjnej, nie udało się uratować życia 63- letniego kierowcy osobówki. Na miejscu pracowały wszystkie służby ratunkowe - ;poinformowali policjanci.
Śląsk. Śmiertelny wypadek w Kobielicach
Droga na tym odcinku była całkowicie nieprzejezdna przez kilka godzin. Utrudnienia w ruchu trwały do godziny 18.00. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Wydziału Kryminalnego pszczyńskiej jednostki pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pszczynie.
Do potrącenia pieszych doszło z kolei w Gliwicach. Dwie młode osoby w wieku 18 i 15 lat przechodziły przez jednokierunkową, dwujezdniową ulicę. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych. Kierowca jednego z samochodów zatrzymał się, aby przepuścić piesze. Kobiety ruszyły i wtedy zostały potrącone przez opla kierowanego przez młodego obywatela Gruzji. Poszkodowane z obrażeniami- na szczęście niezagrażającymi życiu- trafiły do szpitala. Policjanci zatrzymali 22-letniemu kierowcy uprawnienia, czeka go teraz proces karny.