Przy okazji śmierci Blidy, brudy wychodzą na wierzch
Na Śląsku rządziła mafia węglowa.
Profesorowie byli kapusiami. Ligowe mecze były ustawiane przez
mafię. Codziennie wpadają skorumpowani lekarze - pisze "Fakt" w
zbiorówce "Brudy wychodzą na wierzch".
27.04.2007 | aktual.: 27.04.2007 03:54
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )
Barbara Blida nie żyje
Jak pisze "Fakt", dopiero teraz widać, jak rozległy rak patologii toczy Polskę. Jak wielką skalę mają skrywane latami nadużycia. Strach przed ujawnieniem przestępstw - szczególnie złodziejstwa, korupcji, jest tak wielki, że ci, których ręce były brudne, chcą za wszelką cenę uciec. Widać to na przykładach śledztw w sprawie mafii węglowej, korupcji w futbolu, łapówek w służbie zdrowia, a nawet kapusi, którzy donosili na najbliższych.
Dziennik dowiedział się nieoficjalnie, że była minister Barbara Blida mogła być również zamieszana w korupcyjną aferę związaną ze sprzedażą kopalniom wadliwego sprzętu. Katowicka prokuratura prowadzi śledztwo także w tej sprawie. Były powody, by sądzić, że jest uwikłana także w ten proceder - mówi "Faktowi" jeden z katowickich śledczych.
Kolejny wątek, który bada prokuratura, to czy Barbara Blida mogła wpływać na polityków i członków eseldowskiego rządu, by wydawali decyzje korzystne dla wybranych biznesmenów. (PAP)