Przez opieszałość urzędników hospicjum grozi likwidacja
Brak rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju
Regionalnego w sprawie pomocy publicznej pozbawił niektórych potencjalnych beneficjentów możliwości skorzystania z unijnych funduszy. Wśród poszkodowanych jest mysłowickie hospicjum dla dzieci - alarmuje "Nasz Dziennik".
Chodzi tu o fundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013. Brak ustawy blokuje możliwości skorzystania z nich niejednej instytucji.
Spośród wielu poszkodowanych, gazeta podaje śląskie przykłady. Tutaj z powodu braku ministerialnego rozporządzenia zarząd województwa musiał zawiesić planowany termin konkursu z zakresu "Infrastruktury lecznictwa zamkniętego". Tym samym jedynemu w regionie mysłowickiemu hospicjum, które przyjmuje dzieci z chorobami onkologicznymi, grozi likwidacja.
Gazeta podaje, iż poszkodowani, mieli korzystać z pomocy na inwestycje w zakresie: energetyki, infrastruktury telekomunikacyjnej, infrastruktury sfery badawczo-rozwojowej, lecznictwa uzdrowiskowego w ramach regionalnych programów operacyjnych.
