RegionalneŚląskKatowice. Zaatakował nożem kuzyna, odpowie za usiłowanie zabójstwa

Katowice. Zaatakował nożem kuzyna, odpowie za usiłowanie zabójstwa

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 32 latek z Katowic. Mężczyzna zaatakował kuchennym nożem swojego kuzyna. Na wniosek śledczych, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu dożywocie.

Katowice. 32-latek został zaatakował swojego kuzyna i ciotkę.
Katowice. 32-latek został zaatakował swojego kuzyna i ciotkę.
Źródło zdjęć: © Śląska Policja

13.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Śląska policja poinformowała w środę (13 stycznia), o aresztowaniu 32 letniego mężczyzny, który podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa. Do zatrzymania podejrzanego doszło w centrum Katowic, już kilkadziesiąt minut po zdarzeniu.

Katowice. Zaatakował rodzinę

- Dyżurny katowickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do mieszkania wtargnął 32-letni mężczyzna i kuchennym nożem zaatakował swojego 22-letniego kuzyna. Z ustaleń śledczych wynika, że do kłótni mogło dojść ze względów finansowych. W obronie mężczyzny stanęła jego matka, która również została poturbowana przez sprawcę. Na miejsce natychmiast zostali skierowani katowiccy policjanci, a także służby medyczne. Rannemu w plecy i ramię 22-latkowi nie zagraża niebezpieczeństwo – opisują policjanci.

Sprawca trafił do policyjnego aresztu. W Prokuraturze Rejonowej Katowice-Północ zatrzymanemu przedstawiono zarzuty usiłowania zabójstwa kuzyna, a także uszkodzenia ciała ciotki. Na wniosek śledczych katowicki sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

32-latek to kolejny podejrzany, który został zatrzymany przez katowickich policjantów za usiłowanie zabójstwa. Tak zarzut otrzymał też 18-latek. Jak ustalili śledczy, młody mężczyzna w sylwestrową noc uderzył pałką w głowę 52-latka, powodując u niego rozległe obrażenia. Tylko dzięki szybkiej pomocy medycznej uratowano jego życie.

Komentarze (0)