Katowice. Już nie tylko Śródmieście. Nocna prohibicja rozszerzona o Załęże i Szopienice

Jak przekonuje katowicki magistrat przeprowadzone konsultacje społeczne z w formie spotkań z mieszkańcami wykazały, że takie ograniczenia są pożądane. 

W konsultacjach dotyczących wprowadzenia tzw. prohibicji, czyli zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w punktach detalicznych w katowickich dzielnicach Załęże i Szopienice-Burowiec, miało wziąć udział ponad 1200 mieszkańców.

Zapisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi pozwalają gminom na wprowadzenie prohibicji wyłącznie w całych dzielnicach, co oznacza, że nie może być ona wprowadzona na wybranym obszarze czy też ulicy.

- Prezydent przychylił się do woli mieszkańców, którzy byli za wprowadzeniem ograniczenia w dzielnicach, kierując się także pozytywnymi doświadczeniami z wprowadzenia prohibicji w centrum Katowic – głosi komunikat katowickiego magistratu.

Celem wprowadzenia prohibicji nocnej jest ograniczenie spożywania alkoholu w nieprzeznaczonych do tego celu miejscach. Zakaz nie dotyczy pubów czy restauracji, które swoim klientom dalej mogą serwować alkohol.

Już od lipca 2018 nocna prohibicja obowiązuje w Śródmieściu Katowic, w godzinach od 22.00 do 6 rano. Od początku jej obowiązywania policja odnotowała znaczny spadek liczby udzielanych pouczeń oraz mniejszą liczbę doprowadzeń do izby wytrzeźwień. Zmniejszył się także proceder występowania uciążliwości związanych ze spożywaniem alkoholu w bramach i podwórzach.

- Wprowadzenie prohibicji nocnej w Śródmieściu Katowic spotkało się z dobrym przyjęciem ze strony mieszkańców, pomimo początkowych obaw. Również statystyki pokazują, że przestrzeń ta stała się bezpieczniejsza, służby notują mniej zgłoszeń w zakresie uciążliwych wykroczeń. Po konsultacjach w dzielnicach zdecydowałem się ostatecznie przychylić do próśb mieszkańców i przygotowaliśmy w tej sprawie projekt uchwały, która dziś została zatwierdzona przez radnych – skomentował prezydent Katowic Marcin Krupa.