Jaworzno. Kniejówka miała iść do zniszczenia, trafiła do muzealnej gabloty
Niecodziennego odkrycia dokonał właściciel jednego z domów w Jaworznie. Blisko dwa lata temu, podczas prac remontowych, znalazł zamurowany w ścianie karabin. Okazało się, że była to znakomicie zakonserwowana dwulufowa kniejówka. Policja ustaliła, że broń nigdy nie była użyta do popełnienia przestępstwa. Teraz broń trafiła do Muzeum w Pszczynie.
29.06.2021 19:56
Historia rozpoczęła się dwa lata temu. Właściciel jednego z domów w Jaworznie podczas remontu znalazł zamurowaną w ścianie broń. O znalezisku poinformował policję. Funkcjonariusze ustalili, że była to znakomicie zakonserwowana, niemiecka dwulufowa kniejówka Conrad Heym Suhl wyprodukowana na przełomie XIX i XX wieku. Zabezpieczona broń została poddana specjalistycznym badaniom w laboratorium w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Eksperci z zakresu broni i balistyki wykluczyli, że była ona kiedykolwiek używana do popełnienia przestępstwa. Kniejówka trafiła więc z powrotem do składnicy dowodów rzeczowych jaworznickiej komendy, a ponieważ postępowanie w tej sprawie zostało zakończone, sąd orzekł jej przepadek na rzecz Skarbu Państwa.
Jaworzno. Policja przekazała zabytkową broń do Muzeum w Pszczynie
Broń nie została jednak zniszczona. Jej losem zainteresował się jaworznicki policjant aspirant sztabowy Paweł Tabor, miłośnik broni i instruktor wyszkolenia strzeleckiego jaworznickiej komendy. - To on nadał sprawie zupełnie inny kierunek. Mając dużą wiedzę na temat broni, aspirant wiedział, że ma ona wartość historyczną i ogromną stratą byłoby przekazanie jej do zniszczenia. Komendant Miejski Policji w Jaworznie po uzyskaniu informacji o możliwości przekazania broni do zbiorów muzealnych uruchomił procedurę jej przekazania. Następnie po decyzji Sądu Rejonowego w Jaworznie broń trafiła do Muzeum Zamkowego w Pszczynie i w ten sposób została uratowana przed zniszczeniem. Szef jaworznickich policjantów inspektor Piotr Uwijała osobiście przekazał muzeum kniejówkę.