RegionalneŚląskCzęstochowa. Figura Matki Bożej straciła dłonie. Profanacja na przykościelnym placu

Częstochowa. Figura Matki Bożej straciła dłonie. Profanacja na przykościelnym placu

Nieustalony sprawca uszkodził figurę Matki Bożej przy kościele parafii Świętych Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie. Postać Maryi ma wyrwane obie dłonie. Proboszcz parafii zapowiada szybką naprawę figury.

Częstochowa. Figura Matki Bożej przy kościele parafii Świętych Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie ma wyrwane obie dłonie.
Częstochowa. Figura Matki Bożej przy kościele parafii Świętych Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie ma wyrwane obie dłonie.
Źródło zdjęć: © parafiapmp.pl

19.02.2021 17:56

"Pragnę powiadomić naszych drogich Parafian, że w nocy z Środy Popielcowej na czwartek (17/18.02.) została uszkodzona figura Matki Najświętszej, usytuowana na placu przykościelnym. Wyrwane zostały z pomnika dłonie Matki Bożej i rzucone w pobliże cokołu" - poinformował proboszcz ks. Stanisław Jasionek na stronie internetowej parafii.

"W związku z profanacją figury NMP planuję akty ekspiacyjne w piątek (19.02) podczas Drogi Krzyżowej oraz w niedzielę (21.02) na nabożeństwie Gorzkich Żali. Postaramy się także najszybciej, jak to możliwe, naprawić uszkodzoną statuę" - dodał ks. Jasionek w piątkowym wpisie parafii na Facebooku.

- To dla mnie bardzo smutne wydarzenie, dlatego, że nigdy do tej pory w naszej parafii nie działo się nic takiego - zauważył proboszcz częstochowskiej parafii w wypowiedzi dla katolickiego radia Fiat.

O uszkodzeniu figury ksiądz dowiedział się od siostry zakonnej i innej parafianki, które w czwartek szły do kościoła na poranną mszę. Na miejscu były także powywracane znicze i kwiaty, przynoszone przez wiernych.

- Nie wiem, kto to mógł zrobić. To jakiś dziwny znak właśnie rozpoczynającego się Wielkiego Postu - powiedział ks. Stanisław Jasionek.

Jak przypomina radio Fiat podobna sytuacja zdarzyła się we wrześniu ubiegłego roku na terenie parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa oraz kościoła Matki Bożej Królowej Polski w Blachowni.

Dodatkowo zniszczony został również krzyż. - Każdy taki akt przyjmujemy z wielkim smutkiem – mówi ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej.

Zobacz także
Komentarze (13)