Będzin. Jedna osoba w szpitalu i samochód do kasacji, efekt wypadku na trasie S1 w Pyrzowicach
Policjanci z Będzina ustalają okoliczności i przyczyny groźnego wypadku, do którego doszło 12 grudnia, na trasie S1 w rejonie lotniska w Pyrzowicach. Kierująca mitsubishi carismą zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w samochód ciężarowy.
Przypomnijmy, że do groźnego wypadku doszło w sobotę, 12 grudnia, około godziny 14.30 w rejonie węzła komunikacyjnego w Pyrzowicach, w w pobliżu ronda, z którego można zjechać na teren lotniska. Ruch tam odbywa się w dwóch kierunkach na jednej jezdni.
– Jadąca drogą S1 w kierunku Siewierza 47-letnia kobieta siedząca za kierownicą mitsubishi carismy z niewyjaśnionych przyczyn zmieniła swój tor jazdy na przeciwległy i uderzyła czołowo w nadjeżdżający z przeciwnego kierunku samochód ciężarowy kierowany przez 54-letniego obywatela Ukrainy – powiedział Paweł Łotocki z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Po wypadku samochód osobowy został całkowicie zniszczony, poważnie uszkodzona została też ciężarówka, która po zderzeniu stanęła w poprzek drogi.
Na miejsce zderzenia wysłany został helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
47-letnia mieszkanka Tomaszowa Mazowieckiego w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Kierowcy tira nic się nie stało. Był trzeźwy.
Utrudnienia w ruchu na trasie S1 trwały kilka godzin, w tym czasie policjanci wyznaczyli i kierowali objazdami.
Policjanci aktualnie ustalają okoliczności i dokładne przyczyny tego wypadku.
Kompromis w UE. Prawnik ocenił działania Mateuusza Morawieckiego