Skutki wichury: tysiące Polaków wciąż bez prądu
Około dwóch tysięcy gospodarstw w regionie świętokrzyskim wciąż pozbawionych jest prądu. Energetycy nie naprawili jeszcze 18 linii średniego napięcia - powiedziała Anna Szcześniak z Biura Zarządu Zakładu Energetycznego "ZEORK" w Skarżysku Kamiennej. W Polsce północno-wschodniej bez prądu jest jeszcze około dwóch i pół tysiąca gospodarstw domowych. Najgorzej jest w Giżycku.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/silnie-wialo-6038701128639617g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/silnie-wialo-6038701128639617g )
Silnie wiało
Prądu nie ma m.in. część mieszkańców z powiatów kieleckiego, koneckiego oraz jędrzejowskiego. Tutaj większość linii energetycznych przebiega przez tereny leśne, a przy silnych podmuchach wiatru łamiące się drzewa po prostu zerwały linie. I właśnie w tych rejonach odnotowaliśmy najpoważniejsze szkody - dodała Anna Szcześniak.
Kłopoty z dostawą energii po przejściu nawałnicy mieli też mieszkańcy powiatów włoszczowskiego, buskiego, skarżyskiego oraz ostrowieckiego. Jeżeli pogoda się nie popsuje, to zdaniem energetyków awarie powinny zostać usunięte jeszcze w niedzielę.
Polska-północno-wschodnia też bez prądu
Jeszcze około dwóch i pół tysiąca gospodarstw domowych w północno-wschodniej Polsce jest bez prądu. Rano bez energii elektrycznej było 25 tysięcy odbiorców.
Najwięcej uszkodzeń linii energetycznych pozostało jeszcze w okolicach Giżycka - około 800 domów jest bez prądu, i koło Bielska Podlaskiego, gdzie energia elektryczna nie dociera do 600 domów.
W miejscowości Szepietowo Janówka wichura zerwała niemal cały dach z budynku mieszkalnego ale na szczęście nikomu nic się nie stało.