ŚwiatSkuteczna szczepionka na ebolę coraz bliżej

Skuteczna szczepionka na ebolę coraz bliżej

Szczepionka chroniąca przed zarażeniem ebolą coraz bliżej. Testy eksperymentalnej szczepionki przeciwko wirusowi ebola, opracowanej przez koncern GlaxoSmithKline, wykazały, że zwiększa ona odporność na ten wirus i nie powoduje istotnych skutków ubocznych - poinformowało czasopismo "New England Journal of Medicine".

Skuteczna szczepionka na ebolę coraz bliżej
Źródło zdjęć: © AP | Italian Air Force Press Office

27.11.2014 | aktual.: 27.11.2014 04:09

Testy, które rozpoczęto 2 września, przeprowadzono na 20 zdrowych ochotnikach w USA. Systemy immunologiczne zaszczepionych wykazują podobną reakcję do tej zaobserwowanej w trakcie testów z udziałem zwierząt, które nabyły odporność na ebolę. Naukowcy zastrzegli jednak, że testy nadal trwają i jest zbyt wcześnie przesądzać o ich ostatecznym wyniku. Ich obserwacja ma trwać 48 tygodni, ale do tej pory nie zanotowano poważnych efektów ubocznych, a wiele wskazuje, że substancja będzie skuteczna w walce z epidemią.

Szczepionka zawiera dwa szczepy eboli, jej biotyp Ebola-zaire i Ebola - Sudan. Ten pierwszy odpowiedzialny jest za obecną epidemię w Afryce Zachodniej.

"Profil bezpieczeństwa jest zachęcający, podobnie jak ustalenie, że większa dawka szczepionki wywołuje reakcję systemu immunologicznego podobną do tej, która całkowicie ochroniła zwierzęta doświadczalne przed ebolą" - powiedział dr Anthony Fauci z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH). Również inni naukowcy określili wyniki jako "obiecujące".

Jak informuje Reuter, domięśniową szczepionkę opracowano i wyprodukowano w laboratoriach należącej do brytyjskiego koncernu farmakologicznego GlaxoSmithKline firmy biotechnologicznej Okairos i amerykańskiego Narodowego Instytutu ds. Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID). Zawiera ona materiał genetyczny z Zairu, kraju w Afryce Środkowej, w którym rozpoczęła się obecna epidemia i z Sudanu.

Ochotnicy, na których wypróbowano skuteczność szczepionki, nie zostali zarażeni wirusem z powodów etycznych. Badano jedynie wpływ preparatu na wytwarzanie przeciwciał zwalczających ebolę i na system odpornościowy.

Badani ochotnicy byli w wieku od 18 do 50 lat. Podzielono ich na dwie grupy, z których pierwsza otrzymywała mniejsze a druga większe dawki szczepionki. U wszystkich wykryto przeciwciała zwalczające ebolę, przy czym u tych, którzy otrzymali większe dawki wykryto ich więcej.

Według najnowszych, opublikowanych w środę, danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), dotychczas zmarło na ebolę 5.689 osób a zarażonych jest 15.935. Epidemia objęła trzy kraje Afryki Zachodniej - Gwineę, Sierra Leone i Liberię.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)