Skorumpowany sędzia z Kościerzyny usunięty z zawodu

Sąd dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku wydalił z zawodu sędziego Janusza K. z Kościerzyny (Pomorskie), skazanego w kwietniu na cztery lata więzienia za to, że w zamian za korzystne wyroki przyjął ok. 100 tys. łapówki.

Zdj. ilustr.
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
oprac.  Marek Grabski

"Cztery lata bezwzględnego więzienia"

- Sąd dyscyplinarny orzekł wobec sędziego karę dyscyplinarną złożenia z urzędu - poinformował rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Roman Kowalkowski.
Wyrok nie jest prawomocny, można się od niego odwołać do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Najwyższym.

W kwietniu 2017 r. sąd w Koszalinie (Zachodniopomorskie) skazał Janusza K. na cztery lata bezwzględnego więzienia.

Jak informował wówczas sędzia Sądu Okręgowego w Koszalinie Sławomir Przykucki, Janusz K. został skazany prawomocnym wyrokiem, który został złagodzony o rok w stosunku do poprzedniej kary. Oprócz kary czterech lat więzienia orzeczono także wobec niego grzywnę w wysokości 60 tys. zł, a także zwrot około 70 tys. zł łapówek, które przyjął.

Piotrowicz o reformie sądownictwa: podobne rozwiązania są w wielu krajach

Skazanemu przysługuje złożenie kasacji do Sądu Najwyższego

Zdaniem Przykuckiego, sąd odwoławczy zdecydował się złagodzić o rok poprzednią karę, ponieważ jest zdania, że przestępczy proceder sędziego trwał krócej, niż wcześniej założono.

Był to kolejny wyrok na sędziego. Pierwszy zapadł w 2014 roku, wtedy sąd skazał go na pięć lat więzienia. K. odwołał się od wyroku i został on uchylony. Sąd nakazał jeszcze raz rozpatrzyć sprawę. Zakończyła się ona wyrokiem skazującym na pięć lat więzienia, ale K. odwołał się także od tego wyroku.

Janusz K. konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzuconych mu czynów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny