Skonfiskowano 4 tys. obrazów należących do biznesmena
Cztery tysiące obrazów, portrety Hitlera i Goebbelsa skonfiskowali karabinierzy w Rzymie w magazynie należącym do powiązanego z mafią biznesmena Gennaro Mokbela - podały media. Mokbel był według śledczych "mózgiem" gangu, który wyprał 2 mld euro.
27.02.2010 | aktual.: 27.02.2010 21:02
Gennaro Mokbel jest w centrum wielkiego dochodzenia, w rezultacie którego zatrzymano w tych dniach ponad 50 osób, zamieszanych w gigantyczną aferę prania m.in. mafijnych pieniędzy przez firmy telefoniczne.
Prokuratura do walki z mafią uważa, że to jeden z największych skandali w historii Włoch. Zamieszany jest w niego senator partii Silvio Berlusconiego - Nicola di Girolamo, wobec którego wydano nakaz aresztowania, na co musi się zgodzić parlament. Senatorowi zarzuca się współpracę z kalabryjską mafią. Śledztwo pozwoliło ustalić, że mafia ta stała za jego wyborem do Senatu. Gennaro Mokbel, posiadający ogromny majątek, był łącznikiem między mafijnymi bossami a włoskim senatorem, który faktycznie był na jego usługach, piorąc za granicą pieniądze.
Wśród obrazów skonfiskowanych Mokbelowi są między innymi arcydzieła Giorgio De Chirico, Mario Schifano oraz wielu innych malarzy. Okazało się, że Mokbel miał prawdziwe muzeum dzieł sztuki. Prawie jak Luwr - mówią cytowani przez prasę karabinierzy ze specjalnej jednostki, która wkroczyła do magazynu, a także do należącej do niego galerii sztuki niedaleko Schodów Hiszpańskich. Ale funkcjonariusze znaleźli również dzieła świadczące według prasy o nazistowskich sympatiach Mokbela, na przykład portrety przywódców Trzeciej Rzeszy z tamtej epoki.
Sylwia Wysocka