Do rabunku doszło w lipcu 2015 r. w Swarzędzu. Spod banku zniknął wóz pełen gotówki. Za jego kierownicą siedział konwojent, który nie pozostawił po sobie żadnych śladów. Okazało się, że został zatrudniony na podstawie fałszywych dokumentów.
Fałszywym konwojentem okazał się Krzysztof W. Były krawiec działał z premedytacją: korzystając z fałszywych danych osobowych, zatrudnił się w firmie ochroniarskiej. Na potrzeby akcji zmienił wygląd, ogolił głowę, zapuścił brodę, przybrał też znacząco na wadze.
W "skok stulecia" zamieszana była grupa osób: m.in. Adam K., u którego miało dojść do podziału łupu, Marek K., który miał brać udział w opracowaniu planu napadu i ubezpieczać przewożenie pieniędzy, Agnieszka K. i Wojciech M., którzy mieli pomagać w ukryciu i transferze pieniędzy.
Zobacz także: Michał Kamiński o TVP: brutalna szczerość
Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w lipcu 2017 roku. Wówczas sąd skazał: Krzysztofa W. na 8 lat i 2 miesiące więzienia, Marka K. na 7 lat, Adama K. na 6 lat i 2 miesiące, a Dariusza D. - na 6 lat więzienia. Ukarani zostali również grzywnami w wysokości od 5 do 15 tys. zł.
Zarówno obrońcy, jak i prokuratura odwołali się do tego wyroku. W piątek decyzja sądu została podtrzymana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
