PolskaSKOK-i przed komisją śledczą

SKOK-i przed komisją śledczą

Sejmowa komisja śledcza do spraw banków zajmie się Spółdzielczymi Kasami Oszczędnościowo-Kredytowymi. Komisja przyjęła wniosek posła PO Aleksandra Grada w tej sprawie. Natychmiast posypały się komentarze na ten temat. Szef komisji Artur Zawisza mówił o cynizmie i oszustwie, Andrzej Lepper o wyjaśnianiu nieprawidłowości a premier Kaczyński o stracie czasu.

SKOK-i przed komisją śledczą
Źródło zdjęć: © PAP

14.09.2006 | aktual.: 14.09.2006 20:32

Wprowadzenie tej sprawy pod obrady komisji było możliwe dzięki poparciu wniosku PO przez posła Samoobrony, Waldemara Nowakowskiego. Za wnioskiem głosowało 5 posłów, przeciw - 4. Na sali nie było przewodniczącego komisji, Artura Zawiszy.

Platforma Obywatelska od początku domagała się, by SKOK-i wpisać do zakresu prac komisji, jednak wszystkie dotychczasowe wnioski w tej sprawie przepadały. Sprzeciwiał się im między innymi przewodniczący Zawisza, znany z sympatii do SKOK-ów.

Wprowadzenie tej sprawy pod obrady komisji było możliwe dzięki poparciu wniosku Platformy Obywatelskiej przez posła Samoobrony Waldemara Nowakowskiego.

Andrzej Lepper powiedział, że Nowakowski podjął taką decyzję, gdyż zapoznał się z dokumentami na temat SKOK-ów. Lider Samoobrony dodał, że koalicja rządowa nie powstała po to, aby ukrywać nieprawidłowości. Lepper wyraził przekonanie, że Prawo i Sprawiedliwość podzieli ten punkt widzenia.

Okazuje się jednak, że premier Jarosław Kaczyński uważa zajęcie się przez komisję SKOK-ami jako stratę czasu. Szef rządu zasugerował, że z decyzji Samoobrony wynika, iż chce tracić czas oraz chronić tych, którzy mają coś do ukrycia. Dodał, że założyciele SKOK-ów na pewno nie mają nic do ukrycia.

Nie był tak spokojny przewodniczący komisji Artur Zawisza. Powiedział, że czuje się oszukany postawą posłów PO. Zawisza nazwał członków komisji z Platformy Obywatelskiej kłamcami, oszustami i cynikami.

Artur Zawisza powiedział też, że na spotkaniu u marszałka Sejmu posłowie PO zobowiązali się, iż nie będą podejmować ważnych decyzji pod nieobecność przewodniczącego. Posła Zawiszy nie było na posiedzeniu z przyczyn losowych. Zdaniem przewodniczącego poseł Samoobrony poparł wniosek PO ze względu na tarcia wewnątrz koalicji. Zawisza dodał, że posłowie Platformy nie chcą porozumienia, ale awantury.

Przewodniczący komisji uznał jednak całą sprawę za marginalną mówiąc, że w każdej sprawie można głosować ponownie. Artur Zawisza dodał, że sprawy SKOK-ów można wyjaśnić poza komisją, gdyż została ona powołana do innych celów. (aka)

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)