Skaził rzekę 800 litrami oleju napędowego
Nie można zakończyć akcji usuwania oleju z rzeki Huczwa w Hrubieszowie. Okazało się, że z kanału burzowego w dalszym ciągu sączy się rozlany olej napędowy. Za skażenie odpowiedzialny jest mieszkaniec Hrubieszowa, który w sobotę przepompowywał olej napędowy z dużej cysterny do mniejszych zbiorników.
Policjanci obliczyli, że do studzienek kanalizacyjnych i do rzeki popłynęło około 800 litrów paliwa.
Jak informuje aspirant Piotr Sendecki z hrubieszowskiej straży - podjęto decyzję o przepłukaniu kanału. Strażacy muszą teraz skierować do kanału silny prąd wody z dodatkiem neutralizatora, który rozpuści zalegającą ropę, co ma znacznie skrócić czas wyciekania oleju.
Strażacy ustawili także 2 zapory na Huczwie, kilkaset metrów przed ujściem rzeki do Bugu. Cały czas olej zbierany jest z wody za pomocą słomy.
W akcji od soboty brało udział około 40 strażaków, w tym specjalistyczne jednostki chemiczne. Akcja oczyszczania rzeki może potrwać jeszcze kilka dni.
Za zanieczyszczenie środowiska mieszkańcowi Hrubieszowa grozi do 5 lat więzienia.