Skazany za lincz we Włodowie trafi za kratki
Najmłodszy z trzech braci skazanych na cztery lata pozbawienia wolności za lincz we Włodowie ma iść do więzienia - tak zdecydował Sąd Okręgowy w Olsztynie. Krzysztof W. choruje na padaczkę i dlatego obrońcy wnioskowali o odroczenie kary.
Według przesłuchanego przez sąd biegłego neurologa, skazany może odbywać wyrok w zakładzie karnym.
Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Przysługuje od niego zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Obrońca Krzysztofa W. zapewnił, że je złoży.
W październiku sąd odroczył wykonanie kary wobec najstarszego z braci Tomasza W. na pół roku. Uzasadniał to jego trudną sytuacją rodzinną. Decyzja w sprawie odroczenia kary trzeciemu z braci Mirosławowi W. ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Bracia mieli zacząć odbywanie kary pod koniec września. Nie stawili się jednak w zakładzie karnym.
W lipcu 2005 roku mężczyźni zlinczowali 60-letniego recydywistę Józefa C., który terroryzował Włodowo. Mieszkańcy wzywali policję, ale funkcjonariusze nie przyjechali.Bracia W. zostali skazani na 4 lata więzienia. Procedurę ich ułaskawienia wszczęła Kancelaria Prezydenta. Z kolei obrońcy wnieśli do Sądu Najwyższego wniosek o kasację wyroku.