Skargi na Polskę do Komisji Europejskiej
Komisja Europejska otrzymała już około 100 skarg przeciwko Polsce za nieprzestrzeganie prawa europejskiego - twierdzi "Rzeczpospolita", powołując się na źródła w KE. Jeśli po 1 maja nadal będą one uzasadnione, Bruksela może rozpocząć przeciwko naszemu krajowi postępowanie karne - pisze dziennik.
Skargi do Sekretariatu Generalnego KE złożyli przedsiębiorcy, pojedynczy obywatele i stowarzyszenia zarówno z Polski, jak i krajów "15". Do momentu formalnego przystąpienia naszego kraju do Wspólnoty Komisja nie ma prawa rozliczać Polski z egzekwowania prawa europejskiego. Jednak jej służby "archiwizują" otrzymane zawiadomienia i proszą ich autorów o ponowne skontaktowanie się z Brukselą po 1 maja, jeśli wskazany problem nie zniknie - informuje "Rz".
Skargi dotyczą wszystkich obszarów prawa europejskiego. Wiele odnosi się m.in. do swobodnego przepływu towarów. Inne wskazują na obowiązek umieszczania na opakowaniach produktów napisów w języku polskim, nawet jeśli nie wymaga tego prawo europejskie. Duża część skarg dotyczy nierespektowania przez przedsiębiorstwa praw pracowniczych gwarantowanych przez unijne regulacje - wymienia gazeta.
Zdaniem urzędników KE, skargi mogą okazać się jednym z najskuteczniejszych sposobów wymuszenia na Polsce ścisłego stosowania unijnych regulacji - pisze "Rz". (PAP)