Skandal ze stosowaniem "fali" w policji
Skandal w zachodniopomorskiej policji. Funkcjonariusze samodzielnego pododdziału antyterrorystycznego mogli stosować tzw. falę - wynika z informacji, do których dotarło Polskie Radio Szczecin. Niewykluczone, że dochodziło także do przestępstw na tle seksualnym.
Sprawa dotyczy funkcjonariusza Marcina T., który przerwał zmowę milczenia. Poinformował Komitet Obrony Policjantów, który wobec braku reakcji komendy wojewódzkiej wystosował pismo do szefa MSW Ludwika Dorna. Włodzimierz Ostrowski z Komitetu określa zachowanie policjantów mianem "zezwierzęcenia".
W piśmie czytamy, że wśród policjantów miało dodchodzić do pobić i gróźb, a nawet bezprawnego używania broni służbowej. Gorszące sceny odbywały się też podczas libacji alkoholowych na ćwiczeniach poza jednostką. Sprawą zajmuje się już prokuratura.
