Skandal w McDonald's. Zwabił ją do chłodni. Napaść seksualna na nastolatkę
Nastoletnia stażystka została zaatakowana podczas pracy w chłodni. 34-letni Geary Tolontino Fernandes miał być odpowiedzialny za szkolenie nowego personelu, jednak dopuścił się napaści na jedną z pracownic lokalu w Wielkiej Brytanii.
34-latek z Toothill na południu Wielkiej Brytanii był odpowiedzialny za przeprowadzenie szkolenia dla nowych pracowników w McDonald's, w tym dla nastoletniej stażystki, która dopiero zaczynała pracę.
Mężczyzna czekał, aż zostanie sam na sam z dziewczyną w chłodni. Wtedy napadł na bezbronną stażystkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stażystka z McDonald's zaatakowana w chłodni
- Fernandes czekał, aż będą sami w pobliżu chłodni i napadł na nią seksualnie. Kiedy inni pracownicy usłyszeli krzyki, ten zaprzeczał i zapewniał, że doszło do nieporozumienia - powiedziała śledcza Tina Willison.
Podczas pierwszej rozprawy sądowej, która odbyła się w czwartek, oskarżony zaprzeczał wszystkim zarzutom - donosi "The Sun".
- Wyraźnie wykorzystał swoją pozycję przełożonego, nadużywając swojej władzy i zaufania. Rzucił się na nową pracownicę, myśląc, że nie będzie z tego żadnych konsekwencji - dodała Willison.
Sąd po wysłuchaniu zeznań nastoletniej ofiary uznał Geary'ego Tolontino Fernandesa za winnego napaści seksualnej.
- Chcę pochwalić ofiarę za zeznania i powiadomienie nas o tym przykrym incydencie oraz również za to, że stawiła się w sądzie. Wykazała się niezwykłą odwagą w tak młodym wieku i cieszę się, że zaowocowało to dzisiejszym orzeczeniem winy dla Fernandesa - podkreśliła funkcjonariuszka.
28 września sąd ogłosi wymiar kary.