Skandal w McDonald's. Dorzucili bekon do kanapek muzułmańskiej rodziny
Muzułmańska rodzina z Nowego Jorku miała zostać podstępem zmuszona do zjedzenia bekonu. Produkt pojawił się w zamówionych przez nich burgerach z kurczakiem, pomimo że menu restauracji McDonald's nie przewiduje takiego dodatku. Filmik dokumentujący "żart" pracowników restauracji wywołał oburzenie w sieci.
Muzułmańska rodzina z Nowego Jorku przebywała w parku wodnym Point Mallard w Alabamie. W tamtejszej restauracji McDonald's zamówili 14 kanapek z kurczakiem. Ku ich zaskoczeniu w burgerach pojawiły się pojedyncze kawałki bekonu. Zdaniem rodziny pracownicy restauracji mieli celowo podrzucić wieprzowinę, ale sieć zaprzecza, by takie działanie miało miejsce.
Na udostępnionym w sieci nagraniu widać jednak, że niewielkie kawałki bekonu znajdują się w każdej kanapce - trudno więc mówić o przypadkowym działaniu. Rodzina jest "zaniepokojona" zdarzeniem, które jednego z jej członków doprowadziły do wymiotów. McDonald's musi mierzyć się z zarzutami o ksenofobiczne działania swoich pracowników.
Sprawą zajęła się Rada ds. Relacji Amerykańsko-Muzułmańskich. Przedstawiciele instytucji są już w posiadaniu taśm monitoringu z restauracji. Domagają się także zwolnienia wszystkich osób, które brały udział w niesmacznym żarcie.
