Skandal w Krobi. Nagi filmik z pracownikiem domu kultury
O tym nagraniu od kilku dni mówi pół Wielkopolski. Do sieci trafił filmik z nagim pracownikiem instytucji kultury. Mężczyzna tłumaczy się pomyłką. Film szybko usunął, ale to nie uchroniło go od wywołania skandalu.
laptop klawiatura
Nagranie miało 11 sekund, a na portalu społecznościowych zamieścił sam pracownik Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi - poinformował portal gostyn24.pl. Lokalny serwis wyjaśnił, że na filmie mężczyzna był nagi i masturbował się, mając w tle religijny obraz.
Skandal w Wielkopolsce. Szokujący film w sieci
Mężczyzna tłumaczył dziennikarzom, że film pojawił się w sieci przez pomyłkę - wyjaśnia epoznan.pl. Pracownik centrum kultury powiedział też, że chciał usunąć nagranie, ale pomylił przyciski i w efekcie opublikował je na portalu społecznościowym.
Nie wiedział, że jest nagrywany. Bezczelne zachowanie kierowcy
Pracownik szybko nagranie usunął, ale post zdążył wywołać kontrowersje. Film zobaczyła m.in. dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji, czyli przełożona mężczyzny.
- Trwa postępowanie wyjaśniające w sprawie. Ale też chciałabym tutaj zaznaczyć, że zachowanie pracownika nie miało nic wspólnego, nie było w ogóle związane z jego pracą zawodową. To jest nagranie na profilu prywatnym - powiedziała Radiu Eska Anna Krzyżostaniak.
- Oczywiście ubolewamy nad tym i stoimy na stanowisku, że takie treści nie powinny być udostępniane na profilach społecznościowych - dodała dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi.
Czytaj też:
Źródła: gostyn24.pl. epoznan.pl, Radio Eska
