Atak na rodziny z dziećmi. Bulwersujące sceny na meczu w Grodzisku
Skandaliczne sceny rozegrały się podczas sobotniego spotkania Naszej Dyskobolii ze Spartą Szamotuły w Grodzisku Wielkopolskim. W doliczonym czasie gry drugiej połowy meczu lokalni pseudokibice zaatakowali rodziny i bliskich drużyny gości.
17.03.2024 | aktual.: 17.03.2024 15:17
W sobotę, 16 marca, w Grodzisku Wielkopolskim odbył się mecz Naszej Dyskobolii ze Spartą Szamotuły, otwierający wiosenną rundę V ligi. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2 dla gospodarzy. Jednak w doliczonym czasie gry drugiej połowy spotkania doszło do bulwersujących zdarzeń.
Pseudokibice zaatakowali rodziny z dziećmi
"Grupa miejscowych pseudokibiców Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski zaatakowała naszych kibiców. Zaznaczamy, że nie było żadnej zorganizowanej grupy kibicowskiej z Szamotuł. Głównym celem pseudokibiców były rodziny z dziećmi oraz partnerki naszych zawodników" - piszą na Facebooku zszokowani przedstawiciele Sparty Szamotuły, publikując nagranie ataku. -
"Mamy nadzieję, że ten post wywoła oburzenie w całym piłkarskim środowisku" - podkreślają.
Na filmiku widać grupę chuliganów, którzy atakują fanów przeciwnej drużyny na piłkarskiej murawie. Jeden z nich doskakuje do młodej dziewczyny, szarpie ją i wyrywa jej szalik. W tle słychać krzyki: "Co wy robicie?", "zostaw go".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tego rodzaju zachowania są absolutnie niedopuszczalne i zasługują na stanowcze potępienie. Sport powinien być miejscem wspólnej pasji i rywalizacji, a nie przemocy i agresji. Mamy nadzieję, że odpowiednie służby podejmą działania w celu ukarania winnych oraz incydent ten będzie przestrogą dla innych, którzy mogliby myśleć o podobnych zachowaniu" - zaznaczają przedstawiciele Sparty Szamotuły.
Do sprawy odniosła się już drużyna z Grodziska. "W chwili obecnej możemy jedynie przeprosić za te karygodne sceny i stres jaki one wywołały u osób postronnych. Zdając sobie sprawę z tego, że samo słowo 'przepraszam' nie jest współmierne do oczekiwań osób postronnych, a zwłaszcza poszkodowanych jutro wystosujemy oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Temat nie zostanie w żaden sposób zamieciony pod dywan. Prosimy o danie nam czasu na zebranie informacji i nie podejmowania kroków w emocjach, które również w nas wywołał ten skandaliczny incydent. Jako Klub pozostajemy do dyspozycji zarządu Sparta Szamotuły celem wszelkich wyjaśnień licząc się z wszelkimi konsekwencjami (pisownia oryginalna -red.)" - czytamy w oświadczeniu Dyskobolii.
Czytaj także:
Źródło: Facebook