Skandal w czeskiej polityce
Skandal na czeskiej scenie politycznej. Dziennikarze śledczy publicznej telewizji oskarżyli wicepremiera Jirziego Czunka - szefa koalicyjnej Partii Chrześcijańskich Demokratów o nielegalne pobieranie świadczeń socjalnych i przestępstwa podatkowe.
Czeska telewizja podała, że w latach 90- tych, 6-osobowa rodzina Jirzego Czunka pobierała zasiłki socjalne w czasie, kiedy Czunek wpłacił na swoje konta bankowe w Opawie i Zlinie równowartość kilkuset tysięcy złotych. Czunek korzystał przy tym z dowodu osobistego, który zgłosił jako zaginiony.
Zdaniem czeskiej telewizji, Czunek zataił swoje milionowe, niejasne i podejrzane dochody w urzędzie podatkowym. Ustalono że w latach 1996-99 roku rodzina Czunków, mimo ogromnych dochodów, otrzymywała od państwa co najmniej 50 tysięcy koron rocznie.
Jako świadectwa popełnienia przestępstwa dziennikarze przedstawili zarówno dowody wpłat bankowych, jak i kserokopie wypłat zasiłków. Reporterzy nie ujawnili źródeł, z których korzystali. Czunek zaprzeczył rewelacjom dziennikarzy ostrzegając, ze zaskarży telewizję o zniesławienie. Powiedział, ze nie ma zamiaru informować opinii publicznej o wydarzeniach, które poprzedzały jego działalność polityczną.
Na oskarżenia dziennikarzy zareagowali jednak politycy opozycji. Socjaldemokraci domagają się wszczęcia śledztwa i dymisji Czunka.