Trwa ładowanie...
20-02-2015 04:46

Skandal w brytyjskim "Daily Telegraph"

Media podają, że poczytny, opiniotwórczy dziennik "Daily Telegraph" łamał zasady dziennikarskiej rzetelności w pogoni za zyskiem. Brytyjskie gazety twierdzą, że pismo, uchodzące za czołowego obrońcę wolności słowa, naginało linię redakcyjną do wymogów wielkich korporacji płacących mu za reklamę.

Skandal w brytyjskim "Daily Telegraph"Źródło: AFP, fot: Miguel Medina
d1g9c9x
d1g9c9x

Burzę rozpętał znany felietonista "Telegrapha" Peter Oborne, wymawiając posadę i żądając dymisji szefa zarządu. Powodem było traktowanie w rękawiczkach banku HSBC przyłapanego na ułatwianiu klientom unikania podatków. W wywiadzie dla brytyjskiej telewizji dziennikarz zarzuca swemu pismu, że ignorowało tę sprawę albo zamieszczało na jej temat maleńkie wzmianki na dalszych stronach.

Brytyjskie gazety wytykają "Telegraphowi", że redakcja tak samo łagodnie traktowała Royal Bank of Scotland oraz innego wielkiego klienta reklamowego, koncern Sony. Według "Timesa" "Telegraph" naciągał nawet recenzje filmów "Furia" z Bradem, Pittem i kreskówki "Jak ukraść Księżyc" produkcji Sony. Dziennikarze "Telegrapha" mówili telewizji BBC, że podobne redakcyjno-reklamowe umowy zawarto też z Rosją i Chinami.

d1g9c9x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1g9c9x
Więcej tematów