Skandal nie przeszkodził mu zarabiać miliony
Rok skandali nie przeszkodził włoskiemu premierowi Silvio Berlusconiemu niemal dwukrotnie pomnożyć własne dochody - z 23 do 40 mln euro. Taki wynik czyni go najlepiej zarabiającym politykiem we Włoszech - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
29.03.2011 | aktual.: 30.03.2011 10:23
W poniedziałek opublikowano deklarację majątkową Silvio Berlusconiego. Wynika z niej, że posiada on aż siedem mieszkań w Mediolanie, nieruchomości w mieście Lesa w prowincji Novara oraz posiadłości na wyspie Antigua na Morzu Karaibskim.
W ubiegłym roku premier wydał 600 tys. euro na prezenty dla 14 młodych kobiet. Prawnicy natomiast kosztowali go aż 700 tys. euro.
W poniedziałek po raz pierwszy od ośmiu lat premier Włoch Silvio Berlusconi stawił się w sądzie w Mediolanie. Ponad godzinę uczestniczył w procesie, w którym wraz z 11 osobami oskarżony jest o oszustwa finansowe i podatkowe w swej telewizji Mediaset.
Po raz kolejny Berlusconi przysięgał na swoje dzieci i wnuki, że żaden zarzut postawiony mu przez prokuraturę w Mediolanie nie jest prawdziwy.
Przed mediolańskim sądem toczą się jeszcze dwa inne procesy włoskiego premiera: w sprawie oszustw w telewizji Mediaset, a także przekupienia brytyjskiego adwokata Davida Millsa. 6 kwietnia ma rozpocząć się proces Berlusconiego, oskarżonego o korzystanie z usług nieletnich prostytutek i nadużycie władzy.