Skandal na uroczystościach - wybuczeli posłankę PiS
Wiele zamieszania wywołała na uroczystościach 68. rocznicy pacyfikacji Michniowa (woj. świętokrzyskie) posłanka PiS Maria Zuba, która w trakcie swojego wystąpienie skrytykowała rząd. - Precz z polityką. Nie w tym miejscu! - wołali zebrani na uroczystościach ludzie. Słychać było buczenie i krzyki. Sprawę opisał dziennik echodnia. eu.
Na 68. rocznicę pacyfikacji przyjechało wielu polityków, w tym liczne grono parlamentarzystów. Przemawiali marszałek województwa Adam Jarubas, wojewoda Bożentyna Pałka – Koruba i przedstawiciele partii politycznych.
W trakcie swojego wystąpienia posłanka PiS, zamiast mówić o ofiarach pacyfikacji, przeszła do tematów politycznych. Ostro skrytykowała rząd za popieranie związków homoseksualnych i legalizację narkotyków. Oskarżyła także "partię rządzącą" o powiązanie z biznesem narkotykowym.
Wypowiedź posłanki oburzyła zebranych na uroczystościach ludzi. - Bez polityki, nie w tym miejscu! - wołali mieszkańcy, słychać było także buczenie i krzyki. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" po zakończeniu uroczystości do posłanki Zuby podszedł mężczyzna, który uczestniczył w obchodach, i powiedział wprost, że się zbłaźniła.
