Skąd wpłynęła teczka o. Hejmy?

Akta ojca Konrada Hejmy Instytut Pamięci Narodowej otrzymał od Agencji Wywiadu w grudniu ubiegłego roku. W połowie kwietnia zarejestrował je w katalogu archiwalnym. Te informacje ujawnił wczoraj w Radiu Zet doradca prezesa Leona Kieresa, profesor Andrzej Rzepliński - pisze "Rzeczpospolita".

Jak podał dziennik, wypowiedź Rzeplińskiego wywołała zamieszanie. Wymienił on zamiast Agencji Wywiadu - Wojskowe Służby Informacyjne jako poprzedniego dysponenta akt Hejmy, jak póżniej stwierdził, było to przejęzyczenie. Szef WSI generał Marek Dukaczewski, jak i prezes IPN Leon Kieres zdementowali te informacje. Jednak Kieres nie chciał odpowiedzieć, skąd i kiedy instytut otrzymał te akta - pisze "Rzeczpospolita".

Wypowiedź Rzeplińskiego podsyciła też podejrzenia, że teczki ojca Hejmy wypłynęły w nieprzypadkowym terminie, a impuls do ujawnienia donosiciela w Watykanie pochodził spoza IPN - czytamy w dzienniku.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)